Szef ekipy Force India Vijay Mallya jest przekonany, że tor Formuły 1 w Delhi będzie gotowy w 2010 roku, pomimo sugestii, że wyścig może zostać przełożony na sezon 2011.
Bernie Ecclestone powiedział w Singapurze, że chciałby opóźnić Grand Prix Indii o 12 miesięcy w stosunku do wcześniej planowanego debiutu w 2010 roku. Prace nad nowym obiektem mają rozpocząć się w ciągu najbliższych kilku tygodni, a Mallya powiedział, że jego kraj nie ma innego wyboru i musi zaakceptować życzenie Ecclestone."Zgodnie z moimi informacjami, choć to nie ja buduję ten tor, obiekt będzie gotowy na 2010 rok. Jednak jak wiecie, kalendarz Formuły 1 jest ustalany przez Berniego i podejrzewam, że wszyscy muszą akceptować jego decyzje."
"Ziemia została nabyta i prowadzone są zwyczajne procesy przygotowania gruntu pod budowę, jednak moje informacje są takie, że całość będzie gotowa na 2010 roku. Jeśli jednak on zdecyduje, że są inne wyścigi, które chce na sezon 2010, będzie tak jak chce, czyż nie?"
26.09.2008 17:04
0
no to chyba cos beda musieli wyciepać z kalendarza, bo wiecej wyscigów już tak łatwo chyba nie upakują...
26.09.2008 17:06
0
Vijay to bystry facet. Ale z drugiej strony to faktycznie trochę śmiesznie, że Bernie w pojedynkę decyduje o wszystkim.
26.09.2008 17:22
0
Tylko ciekawe jest to czy wyscig o GP New Delhi to bedzie nocny wyscig czy dzienny, apropos niewie ktos moze czy to bedzie uliczny tor czy tez zwykly?
26.09.2008 19:21
0
biedny naród i tor F1....
27.09.2008 00:22
0
taaa, nocny wyscig z przeszkodami, np. skoki przez krowy...:)
27.09.2008 01:05
0
walerus (Host: *.adsl.inetia.pl) .....x1$ od każdego i mają z 10 torów............
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się